Radek to kolejny bohater naszego cyklu o ligowcach. Sprawdźcie jak narodziła się jego tenisowa pasja.
Radosław Makowski to lokalny przedsiębiorca i człowiek zakochany w sporcie. Kiedyś grał w piłkę nożną i biegał, a dziś spełnia się jako ekstraligowiec w klubie tenisowym Roberta Godlewskiego. Jego przygoda z tenisem rozpoczęła się 15 lat temu, ale nie obyło się bez kilkuletniej przerwy. Udało mu się jednak wrócić do tej pasji na stałe, a w ligowych rozgrywkach przy ulicy Baczewskiego gra już po raz trzeci.
– Nie wygrywam wszystkiego, bo poziom w Ekstralidze jest wysoki, ale staram się grać jak najlepiej. W tygodniu gram dwa razy w tenisa, to łącznie cztery do sześciu godzin. Myślę, że tyle czasu potrzeba, żeby utrzymywać dobry poziom gry – mówi zawodnik.
Radek chwali przyjazną atmosferę panującą w klubie oraz organizację, która jego zdaniem jest na wysokim poziomie. Docenia on również zaangażowanie naszego głównego trenera: – Robert ma duże doświadczenie tenisowe i najwięcej osiągnął w tej dyscyplinie, jeśli chodzi o ludzi z Gorzowa i okolic. Dzięki niemu wiele osób poprawia swoje umiejętności, bo potrafi podpowiedzieć i pokazać wiele rzeczy podczas treningu – podsumowuje ligowiec.